Dlaczego ciągle nie kupuję Pajączka mimo jego zaawansowania
29 czerwca 2006, o 21:18
Przepraszam za niekonkretny tytuł posta, ale dotyczy ogólnych rzeczy.
Na początku wielkie uznanie za naprawdę świetny program który moim zdaniem tylko przez "głupie powody" nie jest najlepszym programem na świecie. A bardzo chciałbym by nim był. Niestety od paru lat ściągam nowe wersje i szybko rezygnuję przesiadając się na prostsze edytory. Dlaczego?
Dlatego, że Pajączek wygląda jak choinka na gwiazdkę. Wygląda nie jak profesjonalny edytor tylko jak jego reklama lub prezentacja sama w sobie i w ten sposób przesłania całą swoją funkcjonalność.
Nie wiem po co te wszystkie kolorowe ikonki, panele, menu zaśmiecone ikonkami które tak rażą kolorami że trudno coś znaleźć. Co gorsza te wszystkie pozycje menu to także kompletne detale które jak już, to powinny być w podmenu. Bardzo przepraszam grafika, bo to jest wszystko oczywiście bardzo śliczne, ale nawet jeśli przyjąć opcję, że Pajączek chce być programem dla każdego kto chce sobie stronę zrobić to spójrzmy prawdzie w oczy, że Pajączek już dawno nie jest narzędziem dla amatorów, bo dla tych jest FrontPage. Niestety wyglada jak dla amatora i to małoletniego, którego trzeba wabić obrazkami, kolorkami i ikonkami.
Bardzo proszę przyjrzeć się zachodnim edytorom, nie mówię o papugowaniu ale o zwykłej użyteczności, przejrzystości, optymalizacji tego co musi być często i szybko znalezione a co nie.
Zawsze mam wrażenie, że twórcy przed wypuszczeniem nowej wersji Pajączka mają dylemat czy ma on być bardziej ładny czy bardziej funkcjonalny.
Ja wiem, że mnóstwo pytań i uwag także tu zgłaszanych jak się okazuje potem wynika z niewiedzy, bo ktoś czegoś nie znalazł lub nie doczytał, ale czyż to nie jest właśnie także argument by w programie było lepiej cokolwiek widać?
Bardzo proszę by autor i twórcy o tym pomyśleli bo szlag mnie trafia jak widzę że ludzie i ja, przez takie powiedzmy sobie otwarcie głupoty i drobiazgi, które nie wymagają przeprogramowania rezygnują z Pajączka który mógłby zwalić z nóg Dreamweavera myślę że nie tylko w Polsce i nie tylko ceną. Jeśli uważacie to za niuans to zróbcie proszę ankietę na stronie: "Czy Pajączek jest zbyt kolorowy?".
A teraz moje pytania, które być może mam nadzieję wynikają z niewiedzy:
1. Czy tak jak można zlikwidować te wszystkie ikonki, można je także zlikwidować jakoś w poleceniach menu?
2. Jak zrobić żeby przy zamykaniu Pajączek nie zamykał mojej otwartej pracy tylko otwierał dokumenty edytowane przy następnym starcie?
Opcja "Pamiętaj edytowane dokumenty" w ustawieniach to chyba nie jest to bo nie działa.
3. Czy można jakoś odblokować i przesuwać zakładki otwartych dokumentów tak by nie trzeba było zawsze otwierać ich w określonym porządku tylko przesunąć w zależności od potrzeb?
Na początku wielkie uznanie za naprawdę świetny program który moim zdaniem tylko przez "głupie powody" nie jest najlepszym programem na świecie. A bardzo chciałbym by nim był. Niestety od paru lat ściągam nowe wersje i szybko rezygnuję przesiadając się na prostsze edytory. Dlaczego?
Dlatego, że Pajączek wygląda jak choinka na gwiazdkę. Wygląda nie jak profesjonalny edytor tylko jak jego reklama lub prezentacja sama w sobie i w ten sposób przesłania całą swoją funkcjonalność.
Nie wiem po co te wszystkie kolorowe ikonki, panele, menu zaśmiecone ikonkami które tak rażą kolorami że trudno coś znaleźć. Co gorsza te wszystkie pozycje menu to także kompletne detale które jak już, to powinny być w podmenu. Bardzo przepraszam grafika, bo to jest wszystko oczywiście bardzo śliczne, ale nawet jeśli przyjąć opcję, że Pajączek chce być programem dla każdego kto chce sobie stronę zrobić to spójrzmy prawdzie w oczy, że Pajączek już dawno nie jest narzędziem dla amatorów, bo dla tych jest FrontPage. Niestety wyglada jak dla amatora i to małoletniego, którego trzeba wabić obrazkami, kolorkami i ikonkami.
Bardzo proszę przyjrzeć się zachodnim edytorom, nie mówię o papugowaniu ale o zwykłej użyteczności, przejrzystości, optymalizacji tego co musi być często i szybko znalezione a co nie.
Zawsze mam wrażenie, że twórcy przed wypuszczeniem nowej wersji Pajączka mają dylemat czy ma on być bardziej ładny czy bardziej funkcjonalny.
Ja wiem, że mnóstwo pytań i uwag także tu zgłaszanych jak się okazuje potem wynika z niewiedzy, bo ktoś czegoś nie znalazł lub nie doczytał, ale czyż to nie jest właśnie także argument by w programie było lepiej cokolwiek widać?
Bardzo proszę by autor i twórcy o tym pomyśleli bo szlag mnie trafia jak widzę że ludzie i ja, przez takie powiedzmy sobie otwarcie głupoty i drobiazgi, które nie wymagają przeprogramowania rezygnują z Pajączka który mógłby zwalić z nóg Dreamweavera myślę że nie tylko w Polsce i nie tylko ceną. Jeśli uważacie to za niuans to zróbcie proszę ankietę na stronie: "Czy Pajączek jest zbyt kolorowy?".
A teraz moje pytania, które być może mam nadzieję wynikają z niewiedzy:
1. Czy tak jak można zlikwidować te wszystkie ikonki, można je także zlikwidować jakoś w poleceniach menu?
2. Jak zrobić żeby przy zamykaniu Pajączek nie zamykał mojej otwartej pracy tylko otwierał dokumenty edytowane przy następnym starcie?
Opcja "Pamiętaj edytowane dokumenty" w ustawieniach to chyba nie jest to bo nie działa.
3. Czy można jakoś odblokować i przesuwać zakładki otwartych dokumentów tak by nie trzeba było zawsze otwierać ich w określonym porządku tylko przesunąć w zależności od potrzeb?
29 czerwca 2006, o 22:21
Przy tak dużej funkcjonalności naprawdę trudno jest wszystko ułożyć tak, aby było jednocześnie pod ręką i z drugiej strony nie sprawiało przytłaczającego wrażenia. W związku z tym postawiliśmy na dużą konfigurowalność, aby swoje środowisko można było dostosować do własnych potrzeb. Niepotrzebne panele można ukryć i szybko włączać w razie potrzeby dobranym samodzielnie lub domyślnym skrótem klawiszowym, ikonkom można wyłączyć kolory wyświetlając je w odcieniach szarości, itd. Niestety często jest jednak tak, że to co nam wydaje się potrzebne, okazuje się być mniej potrzebne niektórym użytkownikom i odwrotnie. Cięzko znaleźć kompromis spełniający wymagania wszystkich użytkowników, dlatego chętnie wysłuchamy wszystkich uwag i komentarzy, które na pewno zostaną rozważone.
Co do pytań:
ad 1) Ikonek nie można wyłaczyć, ale można zmienić ich kolorystykę na odcienie szarości -> Dostosuj paski, menu i skróty -> "Ikony w odcieniach szarości, gdy nieaktywne"
ad 2) Pajączek potrafi pamiętać ostatnio edytowane dokumenty zarówno globalnie, do czego służy wspomniana opcja i działa poprawnie, oraz w kontekście edytowanego serwisu, czyli pamiętać i automatycznie otwierać dokumenty przy przełączaniu się pomiędzy serwisami. Cięzko mi powiedzieć dlaczego w tym przypadku nie działa. U mnie działa, jak również u użytkowników udzielających się w grupie betatesterów.
ad 3) Można. Od wersji 5.6.1 można użyć Drag&Drop przy przytrzymanym klawiszu CTRL lub skorzystać z narzędzia zmiany kolejności dokumentów, które jest dostępne z menu pod prawym przyciskiem myszki, gdy klikniemy na zakładce.
Co do pytań:
ad 1) Ikonek nie można wyłaczyć, ale można zmienić ich kolorystykę na odcienie szarości -> Dostosuj paski, menu i skróty -> "Ikony w odcieniach szarości, gdy nieaktywne"
ad 2) Pajączek potrafi pamiętać ostatnio edytowane dokumenty zarówno globalnie, do czego służy wspomniana opcja i działa poprawnie, oraz w kontekście edytowanego serwisu, czyli pamiętać i automatycznie otwierać dokumenty przy przełączaniu się pomiędzy serwisami. Cięzko mi powiedzieć dlaczego w tym przypadku nie działa. U mnie działa, jak również u użytkowników udzielających się w grupie betatesterów.
ad 3) Można. Od wersji 5.6.1 można użyć Drag&Drop przy przytrzymanym klawiszu CTRL lub skorzystać z narzędzia zmiany kolejności dokumentów, które jest dostępne z menu pod prawym przyciskiem myszki, gdy klikniemy na zakładce.
3 lipca 2006, o 19:33
3 lipca 2006, o 21:18
6 lipca 2006, o 17:46
6 lipca 2006, o 22:59
7 lipca 2006, o 18:28
15 lipca 2006, o 09:52
23 lipca 2006, o 11:32
24 lipca 2006, o 10:00
25 lipca 2006, o 22:47
Takie pytanie do Rafała... Czy próbowałeś poddać Pajączka testom użyteczności? W sensie - użytkownik ma wykonać zadanie, Ty się przyglądasz i próbujesz nie krzyczeć... 
26 lipca 2006, o 07:47
Vroobelek - DOBRE, brawo.
Kiedyś przez przypadek zamknąłem jakiś element (ale nie pasek narzędzi) i godzinami szukałem jak to przywrócić.
Na początku jak pojawiały się nowe wersje to z chęcią je instalowałem i czekałem co tam nowego Pan Płatek wymyślił. Potem już tylko zastanawiałem się co teraz nie będzie działać.
Kiedyś przez przypadek zamknąłem jakiś element (ale nie pasek narzędzi) i godzinami szukałem jak to przywrócić.
Na początku jak pojawiały się nowe wersje to z chęcią je instalowałem i czekałem co tam nowego Pan Płatek wymyślił. Potem już tylko zastanawiałem się co teraz nie będzie działać.