Switch to full style
Forum dyskusyjne, na którym można dyskutować na wszelkie tematy, których nie dotyczą pozostałe fora. Do testów proszę używać forum testowego. Proszę już nie zgłaszać stron do oceny. Za dużo było spamu.
Odpowiedz

Dlaczego XHTML

6 kwietnia 2005, o 15:22

Ostatnio edytowano 8 kwietnia 2005, o 19:32 przez DEXTER:), łącznie edytowano 1 raz

Dlaczego XHTML

6 kwietnia 2005, o 15:37

Zasada nr 1 poprawny XHTML bedzie dzialal w kazdej przegladarce, na kazdym sprzecie, w telefonie, PDA, telewizorze, lodowce czyli wszystkich urzadzeniach, ktore obecnie (lub w najblizszej przyszlosci) uzywa sie do przegladania Internetu.
Nie mowie tu o CSS, bo to jest oczywiste... ukryjesz przed Netszkapa 4, IEsyfem >6 i wszystko rowniez powinno dzialac bez wiekszych problemow... Z tym, ze do kazdego uzadzenia mozesz podpiac odpowiednio zmodyfikowanego CSS'a i tez bedzie w miare dobrze...

Wracajac do XHTML zyjemy w czasach, w ktorych nauke pisania stron www powinnismy zaczynac od XHTML 1.1, a nie nadal tkwic w HTML 4, czy nawet 3.2... Tutaj znowu pojawia sie problem edukacji od najmlodszych lat, ze to co jest uzywane przez wszystkich nie znaczy, ze jest dobre... Przypadku IEsyf'a i FrontPage'a nie bede juz poruszal...

Nie bede rowniez pisal o zasadach pisania dokumentow w XHTML itp, bo to chyba wiekszosc wtajemniczonych juz zna..

Przewaga XHTML'a i oddzialania tresci od prezentacji jest rowniez bardzo dobrze znana... Mniejsze pliki, szysze pobieranie z serwera, mniej zatkane lacze, mniejszy transfer z serwera, niższe koszty itd itp..
Poza tym mozliwosc zmiany wygladu bez ingerencji w tresc tez powinna byc dodatkowym atutem (patrz: http://www.csszengarden.com)
Ostatnio edytowano 13 kwietnia 2005, o 09:43 przez Winston_Wolf, łącznie edytowano 2 razy

Dlaczego XHTML

6 kwietnia 2005, o 19:23

Powiem tak, poprawny HTML to to samo co poprawny XHTML. Zarówno w jednym jak i w drugim da się uzyskać rozdział struktury dokumentu (kod (X)HTML), od warstwy prezentacyjnej (CSS) i części dynamicznej (JS).
XHTML 1.x to po prostu translacja HTML do zasad budowania dokumentów XML. Samo w3c nie definiowało standardu XHTML w osobnym dokumencie tylko wydało swoistą "erratę" zawierającą zmiany w stosunku do HTML 4. Co więc jest takiego w XHTML czego nie ma HTML?

Dzięki temu, że XHTML jest zgodny z XML, wymaga od tworzących strony dbałości o poprawne zagnieżdżanie znaczników (z ang. well-formed) i poprawność dokumentu (ang. valid), a więc niejako już od samych podstaw zmusza do pisania "dobrego kodu". Z tego wynika kolejna zaleta - przeglądarki szybciej renderują strony XHTML ponieważ kod taki jest łatwiejszy do sparsowania, bo nie zawiera wieloznaczności typu niedomknięte znaczniki, czy wartości atrybutów nie zawarte w cudzysłowiach.

Dlaczego się uczyć XHTMLa? Jest obowiązującym standardem. W3C traktuje XHTML 1 jako najnowszą wersję HTMLa. Druga powód to nadchodzący standard XHTML 2.0, który zawiera już dość znaczące zmiany w stosunku do HTML 4.01. Łatwiej będzie przejść z XHTML 1 do 2.0 niż z HTML wersji 4. Mam nadzieję, że nikt nie ma wątpliwości, iż kiedyś trzeba będzie się przestawić... :)

W sumie wybór pomiędzy XHTML czy HTML nie jest aż tak ważny jak odpowiednia budowa serwisu, czylo to o czym o pisałem na początku - rozdzielenie struktury, warstwy prezentacyjnej i dynamicznej. Wielu argumentuje, że to niepotrzebne, że dokumenty w ten sposób zaprojektowane zajmują więcej kilobajtów itd. Faktycznie często strona HTML + arkusz CSS zajmują więcej niż ekwiwalent wykonany "klasycznie" ;) Należy wziąć jednak pod uwagę, że arkusze CSS są przechowywane w cache'u przeglądarek, a więc ściągane są raz, awszystkie podstrony będą się już ładowały zdecydowanie szybciej.
No i nie uczymy się HTML dla zabawy (tzn. nie tylko ;)) tylko po to by go użyć w poważnych zastosowaniach. W takich przypadkach spójność kodu, jego przejrzystość, ładna struktura, rozdzielenie warstwy prezentacynej od struktury dokumentu ma kolosalne znaczenie. Łatwość zmiany wyglądu strony bez ingerencji w kod HTML jest tu chyba najlepszym przykładem (zobacz podany przez poprzednika css Zen Garden). Warto dodać, że w komercyjnych zastosowaniach dochodzi jeszcze część wykonywana po stronie serwera, której kod też warto oddzielić o samego dokumentu (szablony).
Ostatnio edytowano 8 kwietnia 2005, o 20:40 przez lockoom, łącznie edytowano 1 raz

Dlaczego XHTML

6 kwietnia 2005, o 23:20

Dlaczego XHTML

8 kwietnia 2005, o 14:09

Ok, to teraz trochę argumentów przeciw:
Sending XHTML as text/html Considered Harmful
To artukuł Iana Hicksona, pracownika Opera Software, członka W3C oraz WHATWG. Nie ze wszystkimi argumentami Hicksona się zgadzam, w paru punktach uważam, że jest zbyt ortodoksyjny, ale generalnie lektura zmusza do zastanowienia i wyraźnie pokazuje, że niekończnie HTML jest "be", a XHTML to jedyna słuszna droga.
Ostatnio edytowano 8 kwietnia 2005, o 15:27 przez lockoom, łącznie edytowano 1 raz

Dlaczego XHTML

8 kwietnia 2005, o 15:02

Ja polecam bardzo dobrą stronę o XHTML w języku polskim
http://xhtml.b7.pl/

Skorzystam z okazji i dołączę się do pytania.
Wydawnictwo Portal poprosiło o pomoc swoich klientów (głównie fanów gier fabularnych takich jak Monastyr i Neuroshima) by jeśli chcą i mają umiejętności, stworzyli nową stronę wydawnictwa. Zgłosiło się kilku chętnych i strona powstała.

Na oficjalnym forum skrytykowałem stronę, a na czacie wydawnictwa podjąłem rozmowę z jednym z 'webmasterów' który uczestniczył podczas jej tworzenia. Padło tam ciekawe stwierdzenie, które brzmiało mniej więcej tak:

- Po co mam tworzyć stronę zgodną ze standardami, jeśli obecna ( z błędami), wygląda dobrze w większości przeglądarek. Przecież przeciętnego użytkownika nie interesuje co jest w kodzie, ważne by strona działała.
Co gorsze wielu innych obecnych na czacie przytaknęło mu i twierdzili, że jeśli efekt jest ten sam, to nie ma sensu walczyć o poprawny kod, a ja się po prostu czepiam.

Myślę, że wiele osób uważa podobnie. Jeśli efekt jest zadowalający i praktycznie strona z błędami nie różni się wizualnie i w działaniu, od strony pisanej poprawnie, to szkoda czasu i nerwów na pisanie według standardu, który jest trudniejszy do osiągnięcia.
Ja wiem, że to błędne myślenie, ale jak wytłumaczyć to komuś, dla kogo liczy się tylko efekt końcowy?

Fakt, że przeglądarka lepiej wczytuje kod poprawny od błędnego, tego nie potrafię udowodnić, pokazać że rzeczywiście jest jakaś namacalna różnica. To że w przyszłości strona napisana z błędami może się posypać, to jest dla wielu osób abstrakcja i tego też im nie pokaże. Fakt, że strona z błędami będzie źle wyglądała w starych przeglądarkach, lub tekstowych, i co z tego? Przecież nikt nie używa Lynxa. Albo kogo obchodzą niepełnosprawni?

Webmaster z którym rozmawiałem podał przykład portalu Onet, jako tego, do którego trzeba się równać. I wielce się zdziwił gdy mu napisałem, że Onet nie jest tu żadnym wyznacznikiem. - Przecież Onet ma najlepszą stronę, patrzcie ile odwiedzin i jakie statystyki, jeśli więc oni mają stronę z błędami to znaczy, że tak musi być. Ten sam człowiek wysnuł nawet teorię, że niektóre błędy należy usuwać, ale są też takie błędy, które należy popełniać specjalnie, żeby strona działała "poprawnie" (jak sądzę, efekt prania mózgu przez IE i Microsoft)
Ostatnio edytowano 8 kwietnia 2005, o 19:04 przez Tyhagara, łącznie edytowano 1 raz

Dlaczego XHTML

8 kwietnia 2005, o 18:58

Dlaczego XHTML

8 kwietnia 2005, o 19:56

Z tego wszystkiego odwiedzilem onet, ktory zazwyczaj omijam szerokim lukiem... to ze ma 124 bledy z validatora, to faktycznie na niektorych "webmajstrach" nie robi wrazenia (widzialem strony z ponad 500 bledami!) ale to ze ma tyle odwiedzin (bez obrazy) poczatkujacych i nie wiedzacych co i jak Internautow, to o niczym nie swiadczy...

//edit:
strona Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego - 709 bledow z validatora ;-)
Ostatnio edytowano 18 kwietnia 2005, o 23:04 przez Winston_Wolf, łącznie edytowano 1 raz

Dlaczego XHTML

8 kwietnia 2005, o 20:59

@Tyhagara: wiesz, z takim myśleniem zawsze trudno walczyć. Przecież niefirmowe kości RAM dla zwykłego użytkownika chodzą tak samo jak "firmówki". Tańszy olej do silnika samochodu, przeglądy raz na 3 lata, etc. - przecież samochód jeździ dobrze ;) Tapetę też można położyć tak, że wygląda ok, a po dwóch latach zacznie odpadać. Możesz być fachowcem albo jedynie marnym wyrobnikiem. A że potrafisz innych przekonać, że twoja fuszerka to tak naprawdę dzieło sztuki to inna para kaloszy ;)
Lubiących przykład Onetu zapraszam do lektury artykułu Monopol po polsku...

application/xhtml+xml

20 kwietnia 2005, o 17:18

Znalazlem pierwszy problem z XHTML'em i CSS ;-)

Jezeli strona wysylana jest jako application/xhtml+xml - czyli wedlug specyfikacji.. tylko Opera i Konqueror potrafia ja poprawnie wyswietlic.. w przegladarkach opartych na Gecko nie wyswietla sie tlo dokumentu (w moim przypadku background: #333 url("tlo_strony.png") repeat-y 50% 0%; ) .. o IEsyfie nie mowie, bo zupelnie nie wiedzial co zrobic ze strona .. chcial ja zapisac na dysku :D

obecnie jedynym wyjsciem jest podrzucanie Operze naglowka application/xhtml+xml a innym text/html - co nie powoduje bledow w validatorze, ale nie jest do konca zgodne ze specyfikacja ;-)

application/xhtml+xml

21 kwietnia 2005, o 15:42

application/xml

21 kwietnia 2005, o 16:46

application/xml

1 maja 2005, o 10:05

znalazlem ciekawe narzedzie: CSS Compressor - usuwa wszystkie zbedne znaki z CSS'a .. moje kompresowalo od 23 - 56% ;-)

wracajac do typow MIME i telefonow ;-) nie wiem dlaczego nokia nie moze sobie poradzic z application/xml.. choc mam skrypt sprawdzajacy i powinna dostac text/html jezeli nie akceptuje innego.. pojawia sie tylko tlo (#600) i nic wiecej... a moze ktos wie jak sprawdzic (najlepiej PHP) czy strona przegladana jest w telefonie ??

10 maja 2005, o 12:27

10 maja 2005, o 13:20

Odpowiedz