przez Wydra707 » 5 listopada 2003, o 23:05
Na wirusowe problemy nic nie doradzę - zero doświadczenia (nigdy żadnego nie miałem) - nie mam pojęcia co który psuje... A swoją drogą, co robicie, że się tak w kółko zarażacie??? (to już któryś post z tym związany!).
Pozdrawiam
Paweł Rajewski
PS
Artur, jak sobie poradzisz, opisz w skrócie.