Strona 1 z 1

Brak wychowania ?

PostNapisane: 14 lutego 2005, o 21:03
przez jggrzes
Witam
Z góry przepraszam wszystkich forumowiczów.
Pytanie głównie skierowane do- fachowców czyli znawców danego tematu.

Wiem, że pytania powinno zadawać się na forum. Zdarza się czasami, że choć usilnie czekamy odpowiedzi nie ma. Na próżno szukać wyjaśniej.
Czy jeśli nie dostanę odpowiedzi będzie nie taktem jak poproszę, wyślę wiadomość prywatną wiem, że taka możliwość istnieje.
Pytam na tym forum ponieważ dotyczy problemów tu poruszanych.
grzegorz

Brak wychowania ?

PostNapisane: 14 lutego 2005, o 21:36
przez sian
Ja na pewno nie potraktowałbym tego jako nietakt czy brak wychowania. Jeżeli mógłbym pomóc - pomógłbym, jeżeli nie mógłbym - napisałbym, że nie mogę. Nie widzę problemu w pytaniach przez prywatne wiadomości, jednak jak się opisze problem na forum, to na pewno więcej ludzi to przeczyta, co moim zdaniem rokuje większe nadzieje na odpowiedź.

Brak wychowania ?

PostNapisane: 14 lutego 2005, o 21:46
przez d_rex
Na ty forum jest tak, z tego co zauważyłem, że jeśli opisze się dobrze problem i nie było to wałkowane wcześniej gdzie taki sam problem został już rozwiązany, to "specjaliści" udzielą pomocy.

Nie dotyczy to "Nowych stron..."- jeśli strona jest kiepska i nie rokuje nadziei w formie w której jest prezentowana to nikt się nie odezwie. :lol:

PostNapisane: 14 lutego 2005, o 22:04
przez jggrzes
Witam
Panowie
w moim konkretnym przypadku wiedza idzie głównie z książek. Interesuje mnie dany temat, analizuje go próbuje zrozumieć. Idę do ksiegarni, szukam w Internecie i im większy wybór tym trudniej wybrać. A jak sami wiecie książki do tanich nie należą.
Jeśli liznę chociaż jakiś interesujący mnie temat idę do ksiegarni wybieram podręczniki opisujące dane zagadnienie i jeśli język, styl aotora mi odpowiada kupuje ją. Temat dla jednego błachy innemu daję dobrze w kość jak chce go zrozumieć.
Co do forum.
Problem jest umięjetne, logiczne zadawanie pytań. Bywa to czasami trudne, przynajmnie pisze w swoim imieniu. Jednym wystarzczy lekcja, innym korepetycje jeszcze inni kiblują w następnej klasie aż do skótku.
Sian
A co zrobić jak są odpowiedzi, piszącemu wydaje się to zrozumiałe a Ty (ja) po drugiej stronie kabla dalej bez kontaktu z problem -trochę filozoficznie.
grzegorz

PostNapisane: 14 lutego 2005, o 23:32
przez lucas
to ja może polecę ten tekst:
http://rtfm.bsdzine.org/
trochę tych wątpliwości powinien rozwiać

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 00:39
przez sian
Grześ: w takim przypadku piszę, że nie rozumiem. Wszak sztuką jest to, aby dobrze wyłożyć. :)

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 12:22
przez lockoom

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 12:31
przez wojak7

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 16:31
przez sian
Tak właśnie jest. Tylko myślę, żeby najpierw jednak pisać na forum - bo jak wszyscy, zachęceni reklamą Lockooma, przejdą na PM... :mrgreen:

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 17:19
przez lockoom
No przecie właśnie napisałem, że nie lubię jak ktoś robi od razu PMa bez pisania na forum, a ostatnio coraz częściej zdarzają mi się takie przypadki :/

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 20:07
przez wojak7
lockoom, to Ty popularny jesteś hehe

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 22:38
przez lockoom
"Najlepszy z najlepszych", no! ;)

Lepiej niech Rafał zmieni te statusy, bo mi jeszcze sława do głowy uderzy i co będzie... :)

PostNapisane: 15 lutego 2005, o 23:17
przez LEMUR