Strona 1 z 1

Problem z importem ustawień pasków narzędzi

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 16:21
przez Christophorus
Zmodyfikowałem sobie w Pajączku (wersja 5.9.6) wygląd głównego paska narzędzi i eksportowałem ustawienia (wszystkie przechowywane w rejestrze). I byłoby wszystko w porządku, gdyby nie to, że potem po dokonaniu kolejnych zmian na paskach importuję te ustawienia, a one niczego mi nie przywracają w wyglądzie pasków, tak jak powinny. Po prostu nie powodują żadnej zmiany, paski pozostają takie same, chociaż potwierdza mi, że zmiany zostały pomyślnie wprowadzone do rejestru. Jest jakiś sposób na to?

Dodam, że to wszystko robię w trybie administratora. Mam Windows 7 Ultimate (64 bitowy)

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 19:17
przez platekr
Przy wprowadzaniu zmian program powinien być wyłączony. Proszę ew. spróbować eksportować ustawienia z edytora rejestru zamiast z Pajączka. W Windows 7 chyba zmienił się trochę format.

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 19:34
przez Christophorus
No właśnie, coś jest nie tak w Windowsie 7, na który właśnie przeszedłem z XP-ka. Na XP działało to bardzo dobrze, a tutaj nie mogę sobie poradzić. Próbuję z Pajączkiem włączonym, wyłączonym, na różne sposoby, i nic. Tak czy owak pozdrawiam, przyzwyczaiłem się do Pajączka i lubię ten program, więc mi zależy, żeby na "siódemce" też było tak fajnie jak na XP.

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 19:52
przez Christophorus
Importowanie przez edytor rejestru nic nie daje.

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 21:44
przez platekr
Czyli piszesz, że ustawiasz paski w Pajączku wg własnych preferencji, a następnie zamykasz program, uruchamiasz edytor rejestru, eksportujesz ustawienia programu i później importując je do rejestru przy wylączonym Pajączki, paski wracają na swoje domyślne miejsce?

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 22:08
przez Christophorus
Próbowałem to robić na trzy sposoby:

SPOSÓB PIERWSZY
1. Ustawiam w Pajączku paski według własnych preferencji.
2. Restartuję Pajączka na wszelki wypadek (paski są tak jak chciałem).
3. Eksportuję (z poziomu Pajączka) ustawienia ("wszystkie ustawienia przechowywane w rejestrze") do osobnego pliku.
4. Zamykam Pajączka.
5. Ponownie otwieram Pajączka i robię następne zmiany w paskach, ale nie odpowiadają mi one, więc chcę przywrócić ustawienia, które zapisałem w pliku.
6. Z poziomu Pajączka (otwartego w trybie administratora) wybieram importuj ustawienia, wskazuję na ten mój plik, przywracam, wyświetla się komunikat, że zmiany zostały wprowadzone i trzeba zrestartować.
7. Restartuję Pajączka i okazuje się, że żadne zmiany nie zostały wprowadzone, tak jak tego oczekiwałem.

SPOSÓB DRUGI
Punkty 1-5 tak jak w sposobie pierwszym. Następnie:
Nie uruchamiając w ogóle Pajączka, klikam na mój plik z ustawieniami i każe wprowadzić zmiany do rejestru. Wszystko rzekomo następuje pomyślnie, ale gdy potem otworzę Pajączka, to znowu okazuje się, że żadne zmiany nie zostały wprowadzone.

SPOSÓB TRZECI
Punkty 1-5 tak jak w sposobie pierwszym. Następnie:
Nie uruchamiając w ogóle Pajączka, otwieram regedit i z tego poziomu importuję plik z ustawieniami. Znowu wszystko niby OK, ale, ale gdy potem otworzę Pajączka, to znowu okazuje się, że żadne zmiany nie zostały wprowadzone.

Nie chcę robić kopii całego rejestru komputera i w ten sposób przywracać, bo by mi to skomplikowało sprawę (robię częste przeinstalowania różnych programów na komputerze, zmiany ustawień itp.)

Jeżeli to w czymś może pomóc, to mogę podesłać moje pliki z ustawieniami, zrzuty ekranu, czy co tam jeszcze trzeba.

Dzięki za zainteresowanie tą sprawą. Pozdrawiam.

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 22:10
przez Christophorus
Acha, jeszcze próbowałem to wszystko robić, restartując komputer po każdym etapie.

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 22:36
przez platekr
Punkty 2 i 3 powinny działać. Dziwna dziwność... Muszę się temu przyjrzeć. Dziękuję za zgłoszenie problemu.

PostNapisane: 5 stycznia 2012, o 22:43
przez Christophorus
Panie Rafale, dzięki za zainteresowanie sprawą i szybką odpowiedź. Rozumiem, że nie wszystkiemu da się od razu zaradzić. Może z czasem znajdzie się jakieś rozwiązanie. Niezależnie od tego bardzo sobie cenię Pajączka i cały czas na nim pracuję. Robi Pan świetną robotę. Życzę zapału, cierpliwości i w ogóle Bożego błogosławieństwa w Nowym Roku.