No jak ogromna rzesza młodych webmasterów zaczynałem od poczciwego Fronpejdż Ekspresa
Zacząłem, nawet zrobiłem nim jedną stronę (nie taką małą) i... miałem dość.
Muszę jednak przyznać, że to był na prawde świetny program do stawiania pierwszych kroków przez młodych adeptów sztuki wwwodzenia - szkoda, że go tearz nie ma w IE.
"A niech gadają", ale dzięki niemu 'zakumałem' o co chodzi w ROWSPAN i COLSPAN itp. i na prawde pomógł mi w stawianiu pierwszych kroków.
Jak nadmieniłem - szybko przestał mi wystarczać, no ale przecież nie został napisany dla 'wyczynowych sprinterów', lecz raczej dla 'raczkujących niemowwwlaków'
Potem zahaczyłem o HomeSite i raczkującego DreamWeawera (chyba się wtedy inaczej nazywal, ale nie pamiętam - może mi się pokręciło), no wkrótce potem 'Pająk rozpiął sieć...'
Najpierw 2, potem zaraz poczciwa stara czwóreczka.
No i teraz... hehe... piąteczka (to jest miodzio....